wtorek, 27 września 2016

powroty i dyniobranie :)

az trudno mi uwierzyc, ze od kilku miesiecy sluch o ksiezniczce McDulce zaginal.... ale dzialo sie dzialo i to sporo :) teraz czas na troche spokoju, po przeprowadzkach, wizytach, wyjazdach itp itd.

mam nadzieje, ze w koncu bede mogla usiasc przed kompem i pozagladac co sie wydarza na blogach robotkowych... a takze wrocic do ksiezniczkowego swiata i to i owo napisac i pokazac na blogu :)

jesien zapukala do drzwi niesmialo, a jak jesien to dynie,  obowiazkowo!!!! moje wlasnie lada dzien odfruna do Krakowa :) w poszukiwaniu nowych wlascicieli :) a kilka juz znalazlo wlascicielke i leci do Smolnika :) 


pozdrawiam cieplo i slonecznie, majac cichutka nadzieje, ze jeszcze ktos do ksiezniczkowa zaglada :)
McDulka

10 komentarzy:

  1. Dyniobranie wspaniałe! Cudne te dynie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majalenko droga dziekuje za odwiedziny, juz do CIebie wpadam z rewizyta :*

      Usuń
  2. Dynie urocze!:) no i witam po długiej nieobecności:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :) dziekuje pieknie, juz sie zapisalam na facebookowego candy :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. dzieki wielkie za odwiedziny i komentarz :* buziaki ogromne

      Usuń
  4. Cudowne, pomarańczowo, energetyczne dyńki!

    OdpowiedzUsuń
  5. taka wlasnie powinna byc jesien, jak te dynki, cudowna i energetyczna :)
    pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...