kolejne dowody, obok fioletowej kanapy i fioletowego obruskiu, podkladki pod co sie da czyli kubeczki, filizanki, szlanki etc.
w ramach odkryc miejsc obok mieszkania, zostala przeprowadzona sesja zdjeciowa tychze podkladek, ograniczen w cykaniu zdjec nie bylo ;)
pozdrawiam serdecznie i dziekuje wszytskim zagladajacym, a szczegolnie komentujacym
McDulka
śliczne podkładki,fajną sesję zdjęciową im zrobiłas:))
OdpowiedzUsuńRewelacyjne podkładki.Bardzo mi się podoba plenerowa sesja.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak wiosennie!:) fiolety cudne! (ulubiony kolor mojej siostry:)
OdpowiedzUsuńdziekuje dziewczeta :*
OdpowiedzUsuńBędą do pałacu księżniczki pasowały idealnie! Teraz kawka i herbatka po królewsku będzie z takimi podkładeczkami :)
OdpowiedzUsuńśliczne, a kolor bajeczny .
OdpowiedzUsuń