czasem człowiek-księżniczka sobie coś dziergnię i jest bardzo zadowolony, a czasem wręcz przeciwnie. jest jeszcze opcja, że jest się zadowolonym, a potem się okazuje, że dziergnięta rzecz jest niepraktyczna. tak się właśnie stało w pałacu z chodniczkami w liczbie 6, które szerszemu gronu widzów byly prezentowane tu. Podobały się te kolorki i te wydziergane kółeczka-chodniczki oj podobały się księżniczce, ale okazały sie bardzo mało praktyczne. W ramach ich upraktycznienia powstało 6 w 1, czyli z sześciu małych kółek powstało jedno duże praktyczniejsze koło. McDulka ma nadzieję, że sie teraz nie okaże, to duże koło, piątym kołem u wozu ... ha... czas pokaże...
Boberki :) i McDulka pozdrawiają
Wspaniały! Piękne te kolory. Musiałaś się nieźle napracować.
OdpowiedzUsuńdziekuje Aniu :* dosc szybko sie to robi, bo na grubym szydelku robotka rosnie w oczach
Usuń