oto i jest! druga madame! tym razem motylkowo-letnia. zostal takze zakupiony material na uszycie poduszki z Madame Butterfly w roli glownej. uwielbiam taaaakie wlasnie kolory i uwielbiam grochy, groszki groszeczki...
ksiezniczka McDulka dumna i blada, ze w koncu zaleglosci wolno znikaja. Kolejna madame juz w planach, jeszcze nie wiadomo ktora :) a wybor spory. Ksiezniczka McDulka sie nie poddaje i trwa nadal w postanowieniu skonczenia calego Sal z Madame w tle (link).
McDulka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz