bardzo dawno ksiezniczka McDulka nie brala udzialu w zadnej wymiance, jakos nie bylo weny i czasu. ostatnio jednak temat wymianki u Ani zainspirowal ksiezniczke i postanowila sie zapisac. zatem ksiezniczka przystapila do dziela i zabrala sie za temat, ktory brzmial "wymianka komorczakowa". Wymiankowa ksieniczki okazala sie bardzo mila osoba, Megi, ktora jak zaznaczyla w komentarzach, uwielbia konie.
oto wyniki naszej wymianki, ksiezniczka musi przyznac, ze jest zadowolona z wymianki, z bardzo pozytwynych kolorow, kotka na komorczakowym ubranku, a w kolczykach ma zamiar sie dzis lansowac ze swoim malzem w czasie wyjsciowego obiadu ;)
wymiary kormoki Megi okazaly sie dosc malutkie, zeby zrobic "cos" zwiazanego z konmi, wiec ksiezniczka postanowila zrobic taki o to kompleci, wymiankowej sie spodobal i oto wlasnie chodzilo :)
ksiezniczka McDulka postanowila juz jakis czas temu zabrac sie za wszelakie zaleglosci robotkowe... sporo ich i czas sie za nie zabrac, oto pierwsza zaleglosc "lato", to juz trzeci skonczony obrazek z seri cztery pory roku, teraz zostala tylko zima :) niewypranym, niewyprasowany, ale SKONCZONY!!!
dziekuje bardzo wszystkim, ktorzy zagladaja do ksieniczek :) pojawilo sie duzo nowych twarzy :) a to bardzo ksiezniczki cieszy
buziole weekendowe
McDulka
Sama buzia mi się uśmiecha do tego konika :)
OdpowiedzUsuńŚliczny konik i pokrowiec!
Pozdrawiam
Gosia
Krzyżyki cudowne, ale kucyk mnie urzekł.
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego lubię zabawkowe koniki, może dlatego, że boję nie żywych okazów.
Pozdrówki.
Dziękuję za piękne prezenty Madzik :)
OdpowiedzUsuńObrazek jest cudny!
OdpowiedzUsuńPraca nad nim na pewno pochłonęła mnóstwo czasu ale było warto.
Teraz masz lato cały rok :)