co jakis czasy wyfruwaja paczki z palacu ksiezniczek z prezencikami dla najblizszych i jakaz radosc ogromna, gdy paczuszki dotra do adresatow a ich zawartosc przypadnie do gustu wlascicielom :)
szydelkowa kroliczka pofrunela na slaska ziemie :) i stala sie towarzyszka Agaty, ktora jest przyjaciolka obu ksiezniczek i to juz od blisko 15 lat..... bozesztymoj jak ten czas leci...
a oto i ona, kroliczka szalona ;)
pozdrawionka
McDulka
Jaka miluśka! A ubranko jakie ma śliczne! :)
OdpowiedzUsuńAle śliczna! Słodka Ci wyszła.
OdpowiedzUsuńAle słodka! Świetna robota.
OdpowiedzUsuńŚliczna Panienka :)
OdpowiedzUsuńFajowy, mały śpioszek :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Gosia