dzis palac McDulkowy prezentuje torbe specjalne, otoz jest to torba na intstrument muzyczny, ktory nie do konca wiadomo jak nazwac po polsku, chyba bebenek baskijski... palac nie jest specjalista w tematyce instrumentow muzycznych. torba powstala dla Bei, przyjaciolki ksiezniczki McDulki. torba po prawie pol roku trafila w koncu w rece wlascicielki, ktora jest zadowolona z efektu koncowego, ba! teraz chce nowa torbe, na cos podobnego tylko kwadratowego ;) to cos mozna dostrzec pod torba na pierwszym zdjeciu. po hiszpansku nazywa sie pandero, co oznacza takze czesc ciala, na ktorej siadamy... jakze skomplikowany jest swiat instrumentow muzycznych ;)
(zdjecia Bea Blanco)
tymczasem borem lasem
McDulka
Oj bardzo skomplikowany :) ale torba świetna! :)
OdpowiedzUsuńAle bombowa ta torba! Super.
OdpowiedzUsuńMagdulkina!
OdpowiedzUsuńNo me entero de una, pero viste que por fin hice la entrega!!!!!
Muchos saludos!!
D