czwartek, 14 listopada 2013

jesien w pelni

czyli raczunie trzeba ogrzac :)
do wiadosmosci wszytskich, ktorzy sie mogli zmartwic- liczba moich palcow nie ulegla zmianie od podmuchow angielskich wiatrow, nadal jest ich 10 u rak, tylez samo u nog
na ogrzewaczach ptaszeta przycupnely :)  

 zazdroszcze wszystkim, ktorzy poruszaja sie sprawnie na wrotkach i lyzwach, ksiezniczka McDulka nie czuje sie najlepiej na malych obiektach, ktore moga ja przeniesc w przestrzeni z punktu A do punktu B.... gdyz ZAWSZE laduje w punkcie D czy raczej na wlasnym punkcie D ;)

alez sie zrobilo swiatecznie!!!!!!!!! jak tam praca nad ozobami swiatecznymi??? pomysly sa? czas jest??? mam nadzieje, ze praca wrze!!!!

caluje raczki ;)
McDulka

3 komentarze:

  1. Śliczne te Twoje ogrzewacze. Nie dość, że praktyczne to i piękne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje bardzo za tak mily komentarz
      bardzo serdecznie pozdrawiam

      Usuń
  2. Śliczniutkie, już na nie choruję !!! I te ptaszki :))))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...