Kolejny słonik na szczęście;-) tym razem taki podwójny w zależności od nastroju, humoru, pory dnia (lub nocy) może być śpiący lub aktywny. Bazą był słonik Hektor oczywiście, ale pewne modyfikacje musiały zostać poczynione i oto efekt:
Uwielbiam filc;-) a do tego po raz pierwszy użyłam specjalnej watoliny do wypychania zabawek- Minicraft, supersoft toy filling i muszę powiedzieć, że jest to super rzecz! Pięknie się wypycha, nie zbija oraz można taką wypchaną zabawkę prać nie martwiąc się o utratę pierwotnego kształtu, bardzo polecam!
Pozdrawiam serdecznie niedzielnym popołudniem
Żania
Fajny słonik :) Na pewno przyniesie szczęście :)
OdpowiedzUsuńAle śliczne słoniki!Świetna robota.
OdpowiedzUsuńśliczny słonik :)
OdpowiedzUsuńPs.Żaniu wpadnij do mnie ,czeka na Ciebie zaproszenie do zabawy ,o ile oczywiście zechcesz wziąć udział ;D
Cudny słonik. Zastanawiałam się, która strona bardziej mi się podoba i nie potrafię wybrać. Obie urocze.
OdpowiedzUsuńFajny pomysł z dwoma różnymi stronami :) Choć przyznam, że bardziej podoba mi się ta strona aktywna, ale to przez ten kolor - jest cudowny! Super praca :)
OdpowiedzUsuńurroczeee!!!
OdpowiedzUsuńs jak słodkie :)
OdpowiedzUsuńPiękny, pomysłowy i na pewno na szczęście!
OdpowiedzUsuńjak zwykle cudne :o)
OdpowiedzUsuńOhh świetne są, takie słodkie!
OdpowiedzUsuń