broszke zrobila ksiezniczka... sama sobie zrobila broszke i jest to broszka jesienna, bo slonecznik, bo brazy.. lubie jesien, po prostu ja lubie, nostalgicznie jest, troche sennie, troche mglisicie, troche deszczowo... swieczki mozna pozapalac, Stinga posluchac... pomyslec, pomarzyc, poukladac w sobie to co nie ulozone nadal i wciaz... moze troche poplanowac... za niedlugo skonczy sie jesien i ten spokoj i ta mglistosc i ruszy swiateczny szal :)
uporzadkowan wewnetrznych zycze
Mcdulka
śliczna i ciekawa :)
OdpowiedzUsuńbroszka śliczna:) a co do jesieni, to też lubię:):):)
OdpowiedzUsuńsliczna broszka ,a jesień lubię taką złotą ,słoneczna ,bo jak leje to brr:))
OdpowiedzUsuńPiekna broszka słonecznikowa i oczywiście w moich ulubionych odcieniach brązu :) To się teraz księżniczka wystroi, że ho ho Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń