proby janiolowe nadal trwaja.. zrobilo sie jakos wiosennie, slonecznie.... i janielica jakas tez taka bardziej kolorowa i swietlista :)
wieczorkiem poznym (moze) wroce do kwadratow a moze do jakies innej rozoczetej-niedokonczonej robotki...
kto wie... kto wie... :)
specjalnie dla Eli: Elu bardzo Ci dziekuje za wszytkie komentarze :)
pozdrawiam
Mcdulka
Dziękuję za specjalne podziękowania :))Bardzo mi miło :))
OdpowiedzUsuńPs.anielinka fajna ,taka wiosenna :)
Ależ cudna i przytulaśna Aniołka,buziaczek.
OdpowiedzUsuńAnielicka, śliczna, podoba mi się jej kienia i serduszko na skrzydełku i rzęsy oczywiście, nie wspominając o policzkach;-) Żania
OdpowiedzUsuń