Entliczek pentliczek czerwony guziczek, na kogo wypadnie na tego bęc... No czerwonego akuratnie zabrakło, ale pewnikiem za niedługo się pojawi;-) Wpadłam w swego rodzaju manię guziczkową, czyli wspólnie mamy już broszkomanię i guzikomanię
Guziczki wyszywane są według wzorów w Cross Stitcher, czasami mają zmienione kolory, bo moje bardziej mi pasują.
Pozdrawiam cieplutko, bo za oknem plucha jakaś...
Żania
Super guziczki ,świnkowy najlepszy ;))
OdpowiedzUsuńJejku ileż one mają centymetrów?? Przecież one są takie drobniutkie i jakież prześliczne!!! Ten kurczak z wystającym grzebieniem i chrumkacz - boskie!!! Reszta też genialna bo tyle w nich szczegółów!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
sa po prostu sliczne :)
OdpowiedzUsuńbuziole
Mcdulka
Dziekuję Dziewuszki serdecznie za komentarze.
OdpowiedzUsuńElu- tak ten świnkowy to też mój ulubiony;-) Calypso- mają ok 3cm średnicy, czyli nie są takie malutkie, ciąg dalszy nastąpi...;-)
Mcdulka- uściskuję cieplutko;-)Ale supcio się czyta komentarze, pa
guzikami mnie po prostu powaliłaś na kolana!!!
OdpowiedzUsuńAniu dziekuje za cieple slowa, mnie totalnie rozbroily Twoje kurki, sciskam Zania
OdpowiedzUsuńooooch, jakie sliczne:) superaśne słodziaki, cała moja rodzina juz się nimi zachwyca:)
OdpowiedzUsuńPretty things, dziękuję ślicznie za komentarz, ja mam nadzieję, że moja chrześnica także się nimi zachwyci:-)Byłam na momencik u Ciebie- cudnie tam, będę częściej, pozdrawiam serdecznie Żania
OdpowiedzUsuń