piątek, 13 maja 2011

Udana wymianka

Ależ się cieszę, że moja druga w życiu wymianka doszła do skutku i obie strony są bardzo zadowolone. Prawda jest taka, że ja wiedziałam ciut wcześniej na co się wymieniam, a Monika miała niespodziankę;-)  Przygotowałam tego oto motylka, kolory tradycyjnie dobierane przeze mnie (ale i podpytane u Źródła Agatkowego;-) Wstążka i koralik musiały także pasować do całokształtu. A swoją drogą kto by pomyślał, że na tamborku takie cuda można stworzyć. Pomysł został zaczerpnięty z mojej kopalni inspiracji Cross Stitcher




Monika natomiast sprezentowała mi cudna książkę o szydełkowaniu i chyba pójdę w ślady Eli tylko zamiast zabawy z gliną, zacznę śmigać na szydełku. Tyle pięknych rzeczy jest w tej książce:


Pozdrawiam serdecznie  i dziękuję za super wymiankę, Żania
P.S. O mojej pierwszej wymiance napiszę w osobnym poście, bo warto i tym się podzielić...;-(

2 komentarze:

  1. Bardzo udana wymianka, a patrząc na okładkę książki nie możemy się już doczekać tych cudeniek! Pozdrawiamy:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piekny motyl !!!
    A ksiazka sądząc po okładce zapowiada sie interesująco ,nic tylko szydełkowac :))

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...