milinka powstala w weekend, imie jej nadala moja siostra, ktora zaslyszala je od swoich znajomych :) swoisty imienny lancuszek powstal. Milinka jest blizej nieznnanej rasy owczej z domieszka chomika :) wg. moich doglebnych analiz prababka Milinki zakochala sie w kaukazkim chomiku (przebywal tam przejazdem) no i sprawy sie potoczyly dalej...
wczoraj Milinka odwiedzila ksiezniczke Mcdulke, czyli mnie, w pracy, gdyz ksiezniczki, choc bardzo bogate ;) pracuja z wlasnej i nieprzymuszonej woli, absolutnie hobbystycznie ;)
wyniki wizyty na ponizszych zdjeciach mozna zaobserwowac
zajecia z mikroskopem
"na karuzeli"
proba wirowkowa
analiza danych z Ana
lans z nowa aparatura
troche wody dla ochlody
i na koniec owca udajaca barana...
dziekuje za M. za chce udzialu w zabawie jeden dla wszytkich trzech, informuje, ze zostalo jeszcze jedno miejsce....
buziole przesylam
szczegolnie laboratoryjnym ksiezniczkom
Mcudlka
Milinka jest genialna!! :) Niesamowite pomieszanie z poplątaniem!
OdpowiedzUsuńZ wycieczki zadowolona?
Pozdrawiam :)
Ale super!!!!!!!
OdpowiedzUsuńMiminka jest czadowa!
Ale się uśmiałam ! :) Świetny post :)
OdpowiedzUsuńFajna fotorelacja z "wycieczki " :))
OdpowiedzUsuńMilinka jest fantastyczna !
Moje ulubione "lans z nową aparaturą " :D
Milinka jest urocza! A można zapytać gdzie księżniczka Mcdulka pracuje z własnej i nieprzymuszonej woli:))) Te sprzęty wyglądają dość groźnie;) Pozdrawiamy:)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że Milinka żadnego wirusa w labolatorium nie złapała:)Cudna dziewuszka.Pozdrawiam i zapraszam:)
OdpowiedzUsuńSpiesze doniesc, co nastepuje:
OdpowiedzUsuń1. zaszyczt goscic tylu gosci, dodam tylu nowych gosci :) niskie poklony bije czolem o nawierznie plaska
2. ciesze sie,ze Milinka, choc rasowo problematyczna, spodobala sie Wam i mile ja komentarzami mlymi przyjelyscie :)
3. Coraline: milinka tak sie uradowala z wycieczeki, ze sie zapisala na druga, pojechala z Ana zwiedzac Santander, mam nadzieje, ze wroci :0)
4. Elu-candy wyslane, mam nadzieje,ze dojdzie (doszlo?) tuz tuz
5,dziewczeta z Magicznej Fabryki- ksiezniczka natechczas pracuje, abolutnie hobbystycznie, w laboratoriym i tu uwaga!!! cytometrii przeplywowej :) fajnie brzmi nie? a takze w "dziale" mikroskopii :)
6. Kasiu- bardzo rezolutne pytanie, Milinka na razie niczego nie zalapala, ale ogorki hiszpanskie czaja sie za rogiem wiec ... nikt nie zna dnia ni godziny, a my w koncu z Milinka w Hiszpanii pomieszkujemy :) chodzimy w maseczkach i fartuchach i gumofilach w razie co ;)
7. to na tyle, dziekuje za komentarze raz jeszcze i buziole przesylam i PAMIETAJCIE , ZE WSZYSTKIE KSIEZNICZKI PRACUJA HOBBYSTYCZNIE; WY TEZ!!!
Mcdulka
Miałyśmy nosa, że brzmi groźnie;) Oczywiście, że hobbystycznie, nie inaczej:)))
OdpowiedzUsuńhej ! Hej! Księżniczko Magdulko-Milinka w te wakacje wybrała sie do Zakopanego! Bardzo jej sie tam podobało! :)
OdpowiedzUsuńhej ! Hej! Księżniczko Magdulko-Milinka w te wakacje wybrała sie do Zakopanego! Bardzo jej sie tam podobało! :)
OdpowiedzUsuńna prawde? o jak cudownie!!! a sa jakies zdjecia z tej wyprawy ??? jesli tak to prosze podeslac :)
OdpowiedzUsuńdziekuje bardzo za komentarz!
pozdrawiam