niedziela, 9 października 2016

postanowienie poprawy #4

myślę, że co strasze księżniczki tu zaglądające pamiętają co to było SKO i, że miesiąc październik byl miesiącem oszczędności w szkole. Młodszym księżniczkom się wyjaśnia, że SKO to skrót od szkolnej kasy oszczędnościowej. Pałac postanowił wdrążyć plan oszczędzania, gdyż po wszystkich przeprowadzkach, zmianach, zakupach itp itd czas sie pochylić nad pałacowym budżetem. Stąd także powrót do rozpoczętego cyklu o postanowieniu poprawy 


Pałac opracował nastepujący system:


1. system "na kupki" -  sprawdza  się najlepiej (Pałac próbowal systemu Kakebo, ale był zbyt czasochłonny), po opłaceniu rachunków i pozycji stałych, wydziala się makysmalna kwotę, którą można wydać na każdy tydzień miesiąca, trzeba tak zarządzać, żeby starczyło od niedzieli do niedzieli :)

2. system "karteczki na zakupy"-nie wychodzimy bez karteczki na zakupy, wtedy jest jasność co potrzebne i łatwiej sie jest oprzeć pokusom, prościej jest też dotrzeć do celu zakupów :) zabieramy także ze sobą torby, plecaki i podobne na tarrganie zakupów i unikanie zakupowania plastikowych reklamówek.

3. ustalamy menu na cały tydzień- proste, jasne i logiczne, pozwala na unikanie wyrzucania jedzenie i nie ma paniki " co ja dziś ugotuję?"

4. system "wykorzystuję to, co już mam"- szczególnie przydatny dla robotkującyh księżniczek ;)

5. w planach- zalożenie ogródka na balkonie w celu hodowania własnych kwiatów i warzywek :)

Ciekawa jestem jak Wy oszczędzacie? Macie sprawdzone sposoby? Podzielcie się koniecznie!!!

pozdrawiam
McDulka



6 komentarzy:

  1. Bardzo ambitne plany. Trzymam kciuki za ich zrealizowanie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzieki Emilia :) jak spadac to z duzego konia, a nie z jakiegos tam kucyka ;)

      Usuń
  2. Każda metoda jest dobra, jeśli jest skuteczna. Dzisiaj udostępniając post nie mogłam sobie przypomnieć jak to w szkole oszczędzaliśmy, uciekło mi "SKO".
    Na zakupy chodzę z telefonem, a w nim Listonic fajna. lista zakupów. Kiedyś i o nim pisałam. Najlepiej faktycznie zrobić sobie plan - budżet domowy. I wspólnie, rodzinnie, ustalić ile chcemy wydać, a ile układamy. A potem próbować to zrealizować.
    Łatwo się pisało, dużo trudniej to wykonać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak tak, bylo SKO oj bylo i sie oszczedzalo.
      taka aplikacja to dobra rzecz, szczegolnie jesliby sie dalo zrobic jedna liste z ktorej korzystaloby wiecej osob. musze poszperac w aplikacjach. dzieki wielkie za pomysl
      pozddrawiam serdecznie

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...