po blisko trzch miesiacach palac w koncu sie podlaczyl do swiata czyli do internetu.
ksiezniczka McDulka jest do tylu ze wszystkim co z netem zwiazane: facebookiem, postami, blogami etc.
a w ostatnim czasie duuuuzo sie dzialo. remonta byly o yeah! armagiedon totalny, ale jakos sie palac wykaraskal, ahh i co wazne ksiezniczka McDulka przestala byc kura palacowa, wrocila ochoczo do pracy! a jakze! i ma cicha nadzieje, ze jeszcze ktos do ksiezniczkowego bloga zaglada.....
a tymczasem: miedzygalaktyczne pozdrowienie
NIECH MOC BEDZIE Z WAMI
Mocy przybywaj! witamy w blogosferze po pobycie w otchłaniach kosmosu! :D
OdpowiedzUsuńJak wy wytrzymałyście tyle bez Internetu?
OdpowiedzUsuńsama nie wiem :)
Usuń