sloneczko przygrzewa i jesien piekna jest :) w palacu maszyna i szydelko rozgrzane do czerwnosci ;) dlugie wieczory sklaniaja takze do dobrej ksiazki... ksiezniczka McDulka uwielbia jesien!
dzis pora na "miejsce" na wizytowki lub karty platnicze czyli pozyteczne szydelko ;)
milej nocki
McDulka
ta z kokardką skradła moje serce już dawno ;-)
OdpowiedzUsuńAle świetne! Wspaniały miałaś pomysł. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPomysł bardzo mi się podoba! No i te zdjęcia - śliczne :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, a jak słodko wyglądają !:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam