Oto i on, powstał dla Stasia- synka mojej koleżanki. Taki mały miś podróżnik...
Nie byłam przekonana do koloru ramki, gdyż na początku myślałam o niebieskiej. Chyba jednak czerwona bardzo pasuje... co myślicie? W oryginalnym projekcie również kolor płaszczyka był granatowo-chabrowy, ale nie podobał mi się, więc zmieniłam kolor, by back stitching był bardziej widoczny.
Miłego dzionka, Żania
Fajny miś ,ładnie mu w tej czerwonej ramce :)
OdpowiedzUsuńUroczy misiek :) Moim zdaniem czerwona ładnie kontrastuje, nic bym tu nie zmieniała już :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
tak patrze na tego misiaka i normalnie wzialabym walzike i gdzies pojechala ... :)
OdpowiedzUsuńMcdulka
Magdulka-Misiek Ty lap sie za walizke i sie rzucaj...do mnie na przyklad
OdpowiedzUsuńKatarzynko- dziekuje za odwiedzinki i komentarz, odpozdrawiam
Elu- rowniez dziekuje za aktywnosc i komentarz, macie racje, ze w czerwonym mu do twarzy Zania
Ramka świetnie dobrana:)) Dzięki tej czerwieni obrazek nabiera wspaniały koloryt i świetnie pasuje do kapelusika;))
OdpowiedzUsuńA ja wiem, a ja wiem, to jest Miś Paddington:) Miałam ksiązeczkę o jego przygodach jak byłam młodsza, super gość:)
OdpowiedzUsuńbuziaki wam posyłam serdeczne i bardzo dziękuję za odwiedziny u mnie;)
Tak mi się miło zrobiło, dziękuję za te ciepłe słowa:)
hugs, Michasia
no włacha:) To jest Miś Paddington Nawet nie tak dawno miałem go w ręce;) tzn książkę :)
OdpowiedzUsuńFajnie tu chociaż możecie pomyśleć co robi Wojownik wśród księżniczek... czyta sobie i ogląda wytworki ;)
Pozdrawiam
Calypso, Michasia- bardzo Wam dziękuję za miłe słowa, zgadzam się w 100% czerwony to był rewelacyjny pomysł.
OdpowiedzUsuńWojowniczy Senirianie- bardzo miło Ciebie powitać w naszych skromniutkich progach, miłego oglądania naszych wytworków, pozdrawiam, Żania