pamietacie Yum Yuma?? dotarl do wlascielki, a w pewnie zimowy dzien dostalam mail, ktorego czesc cytuje (oczywiscie za zgoda nadawczyni)

"(...)Yum Yum zagościł na dobre w naszym domku. Julia chodzi z nim spać, karmi jego raz siebie co powiem szczerze dla mnie jest wybawieniem gdyż córa jest strasznym niejadkiem. na swoje drugie urodziny dostała wózeczek wiec teraz Yum Yum zwiedza dom w wygodnej pozycji, czasami nawet wychodzi z nami na spacer. Najsłodsze są jednak poranki kiedy córa budzi się i potrafi z Yum Yumem przegadać nawet pół godziny, zapewne opowiada mu swoje sny oraz ustalają co będą psocić danego dnia :->
Tak więc mamy czteroosobowa rodzinę gdyż Julia wymienia wszystkich: Mama, Tata, Jula i Yum Yum. "
:)
milego weekendu
Mdculka
to zapewne świetne uczucie, gdy Twoje twory są użytkowane i nawet kochane ;)
OdpowiedzUsuńFajny ten yum yum :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie! Cudny jest!
OdpowiedzUsuń